"Nigdy Nie Gasną" Alexandra Bracken | recenzja

Tytuł: "Nigdy Nie Gasną"

Autor: Alexandra Bracken

Data publikacji: 18.01.2023

Gatunek: Fantasy, Dystopia

Liczba stron: 480


Opis fabuły (od wydawcy)

Ruby posiada umiejętności, przez które niemal straciła życie. Musi używać ich rozważnie, prowadząc niebezpieczną grę, mającą na celu obalenie skorumpowanego rządu i włamanie się do umysłów wrogów. W Lidze Dzieci nosi przydomek „Lidera“, ale ona doskonale zdaje sobie sprawę z tego, kim naprawdę jest - potworem.

Kiedy Ruby odkrywa kolejne mroczne sekrety, musi rozpocząć swoją najniebezpieczniejszą misję - wydostanie się z Ligi Dzieci. Kluczowe informacje o chorobie, która zmieniła ją i innych nastolatków w przerażające i znienawidzone wyrzutki, przetrwały każdą próbę zniszczenia. Cała prawda jest teraz w rękach Liama…

Ruby musi wiele poświęcić, by odnaleźć Liama. Jest rozdarta między dawnymi przyjaciółmi a obietnicą, którą złożyła, by służyć Lidze. Dziewczyna zrobi wszystko, aby ochronić ludzi, których kocha. Ale co, jeśli wygranie tej bitwy oznacza jednocześnie zatracenie siebie?


Opinia

Czasami nie ma nic lepszego niż powrót do powieści opublikowanej w czasach, o których myślimy z nostalgią. Cykl Mroczne Umysły na dobrze zagościł na liście moich ulubieńców. W "Nigdy Nie Gasną" najbardziej cenię to, że nie cierpi on na syndrom środkowego tomu. Jest równie dobry, jeśli nie lepszy od pierwszej części. Książka miała w sobie więcej intryg, skupiała się na polityce i była nieco bardziej zawiła. Całość była świetna i piekielnie wciągająca.

Naprawdę nie mogłam przestać jej czytać! Skończyłam ją w zaskakującym tempie. Fabuła była dopracowana i zachęcała do zagłębienia się w lekturę - nie dało się przy niej nudzić. Podobało mi się również, że akcja była wyważona, więc raczej nie zdarzały się momenty, które niepotrzebnie by się ciągnęły.

W świecie przedstawionym młodzież w konkretnym wieku zachorowała i zmarła. U tych, którzy pozostali przy życiu, rozwinęły się specjalne, magiczne umiejętności. Dzieci podzielono na kolorystyczne grupy, bazując na tym, jak niebezpieczne są ich talenty. Główna bohaterka, Ruby, może zmieniać wspomnienia oraz czytać w myślach, zaklasyfikowana jest więc jako pomarańczowa. Nad nią są tylko czerwoni, najgroźniejsi ze wszystkich.

Powieść cechuje się nową obsadą "aktorską". Wprowadzono wielu nowych bohaterów, z których moim ulubionym dodatkiem stał się Jude. Alexandra Bracken jednak na tym nie poprzestała. Dobrze nam znane postaci przeszły metamorfozę na skutek wydarzeń z poprzedniego tomu. Zostało to pięknie odzwierciedlone, szczególnie u Ruby. Dziewczyna przestała obawiać się swoich umiejętności. Doceniałam w niej niezachwianą lojalność.

Muszę przyznać, że byłam zaangażowana w rozgrywające się wydarzenia od początku lektury. To, co autorka zrobiła z moimi uczuciami pod koniec książki, jest nie do opisania. Przygotujcie się na kopniaka prosto w serducho. Nie szczędzono nam emocjonalnych momentów.


Ocena końcowa

(10/10)

Komentarze

Popularne posty